Pocałunek ojca panny młodej, uścisk babci, dziadka,
te wszystkie momenty sprawiają, że ślub jest tak ważny.
Jest w nich wiele emocji, a ja jestem po to, by te chwile zatrzymać.

Wcielam się w rolę obserwatora emocji i piękna,
czego owocem są bezcenne i niezapomniane chwile na Twoich zdjęciach.
Często mówię moim parom, skupcie się na sobie,
zignorujcie mnie i pozwólcie mi zrobić Wam wspaniałe zdjęcia.

Jestem do dyspozycji pary młodej przez cały dzień ślubu, bez względu na ramy godzinowe. Podczas pracy, jestem cały czas na pełnych obrotach. Nigdy nie przestaję się „kręcić”, obserwować i reagować. Czasem tylko zatrzymuje się, aby zjeść kawałek ciasta :-)

„Klienci” - ta terminologia u mnie nie istnieje,
za to są ludzie zakochani w sobie z którymi blisko współpracuje,
aby zyskać ich zaufanie i sportretować ich w taki sposób,
jakiego nigdy sobie nie wyobrażali.

Każdy ślub to dla mnie osobiste wyzwanie,
chęć stworzenia czegoś nowego, czego nigdy dotąd nie stworzyłem.
Jestem zaangażowany całym sercem, duchem i ciałem,
aby dostarczyć moim Parom wspaniałą pamiątkę
z najważniejszego dnia w życiu.